Drugi dzień zaczął się od....... pobudki :)
Zanim dokonaliśmy całej procedury wymeldowania się z hostelu, skoczyliśmy jeszcze do kafejki na śniadanko i kawkę. Nasz kolega Arek, ponownie nas nie zawiódł i było śmiechu co niemiara. Sposób zamawiania przez niego zwykłej herbaty wymachując przy tym rękoma :) przejdzie do historii.
Polecam tą kawiarnię, "Cafe Marnice" która usytuowana jest tuż przy moście Karola. Polakom proponuje zamawiać cokolwiek w języku rosyjskim lub angielskim - będzie po prostu prościej.
Po wymeldowaniu się i zapakowaniu do busa, ruszyliśmy w poszukiwaniu kolejnych łupów turystycznych Pragi. Tym razem jednak korzystaliśmy z praskiego metra, które to tych właśnie celów wyśmienicie się nadaje.
Pierwszym łupem padł słynny szklany dom zwany potocznie "Ginger i Fred".
Krzywy dom, jak go niektórzy nazywają, jest charakterystyczną wizytówką Pragi. A wszystko to znajduje się tuż przy Wiełtawie, gdzie idąc sobie spacerkiem w stronę Mostu Karola przechodzi się również obok Klubu "Manes" z charakterystyczną kopułą oraz obok Teatru Narodowego usytuowanego tuż przy moście Legii.
Kolejnym łupem padła Źivkowa TV Tower z ekspozycją maluszków wspomnianego już wcześniej Davida Cernego. Tuż obok znajduje się cmentarz żydowski. Cała budowla patrząc z dołu robi niesamowite wrażenie choć widok z samej góry napewno jeszcze większe. Wjazd jest płatny.
Warto jeszcze raz wspomnieć o miejscu gdzie można szybko i tanio (jak na Pragę) i co najważniesze, smacznie zjeść. To bar szybkiej obsługi "Kuchnie Świata" który znajduje się nieopodal Placu Wacława. Za 160-180 koron czeskich można skosztować tradycyjne czeskie knedliki i do tego kufelek przysznego piwa. Polecam
Zanim pożegnaliśmy Pragę w godzinach popołudniowych rzuciliśmy ostatni raz oko na Most Karola i Hradczany wspominając z utęsknieniem minione niecałe 2 dni weekendowej wyprawy do Pragi. Jak to dobrze, że takie perełki leżą niecałe 5-6 godzin jazdy od naszego miejsca zamieszkania. Zapewne jeszcze nie raz bedziemy tu zajeżdżać, gdyż za każdym razem Praga ukazuje zupełnie inne oblicze.
Zapraszam do galerii
Robercik szaleje w metrze |
Widok na Most Legii - tuż obok znajduje się Teatr Narodowy |
Widok na Klub Lavka oraz Muzeum Bedricha Smetany |
Zizikovska TV Tower |
Jarmark świąteczny na Placu Wacława za dnia |
Knedliki i piwko - kwintesencja smaku czeskiej kuchni |
Bazarki, Magnesiki ...... łaaaaaaaa |
Widok na Bramę wejściową na Most Karola |
Wyprawa busem z przyjaciółmi po Europie to wspaniały sposób na pełną przygód przygodę za niewielkie pieniądze.
OdpowiedzUsuń